Zaskoczenie
Dość często słyszę to pytanie lub podobne zdziwienia i zachwyty umawiając się na rower ze znajomymi, jeżdżącymi zazwyczaj rowerami trekkingowymi lub innymi przeznaczonymi do jazdy rekreacyjnej, kiedy patrzą na moje koła. Jeszcze jeżdżąc na kołach 26” polubiłem komfort jaki daje gruba opona i terenowy bieżnik. Nie mam na myśli tutaj opon stosowanych w Fat Bike’ach, ponieważ to rowery o specjalnym przeznaczeniu (chociaż widywałem też śmiałków jeżdżących nimi po mieście), ale opony o profilu 2,20-2,40, które spotyka się już w większości nowych rowerów MTB / Trail / Enduro.
To zależy…
Nie chcę tutaj generalizować, że opony o tej grubości są najlepsze do podróżowania, bo to oczywiście zależy od tras, którymi zazwyczaj jeździmy, ich długości i osobistych preferencji, ale przy mojej jeździe, podczas której proporcje pomiędzy asfaltem, szutrem i drogami leśnymi są podobne – śmiało mogę powiedzieć, że sprawdzają mi się najbardziej – zwłaszcza przy rozmiarze kół 29”.
Powinno być wolniej…
…w stosunku do węższych opon, ale jest podobnie, natomiast komfort jazdy jest zdecydowanie wyższy, zwłaszcza na kołach 29”. To głównie bieżnik wpływa na opory toczenia opony, dlatego swoje zazwyczaj pompuję na tzw. kamień, aby jak najlżej toczyły się po asfalcie, ponieważ często obieram trasy wyłącznie asfaltowe i betonowe. Na szutrach i po leśnych ścieżkach natomiast takie ciśnienie w oponie również mi się sprawdza, ponieważ dość agresywne bieżniki, których używam znakomicie wgryzają się w teren. Trochę gorzej jest w piachu, gdyż tutaj lekki flak w oponie sprawdza się lepiej, ale jeżdżąc nie trafiam aż na tak długie piaszczyste odcinki, żeby sobie z nimi nie poradzić. Większa średnica opony to też sprawniejsze przetaczanie się przez przeszkody (kamienie, patyki, korzenie, szczeliny czy inne wyrwy w nawierzchni).
Sprawdźcie sami
Poza tymi wszystkimi aspektami, które opisałem, grube opony z konkretnym bieżnikiem w rowerach MTB / Trail / Enduro wyglądają najzwyczajniej dobrze! Najlepiej sprawdźcie i przekonajcie się sami.